24.11.2006 :: 17:33
24 listopada. Jedna część mnie uważa, że powinnam to zbagatelizować, a inna wręcz przeciwnie. Staram się zachować równowagę. Jedno jest pewne: dla mnie ważna data. *** Aż głupio się przyznać, ale ostatnio nie miałam czasu ani chęci nic tu napisać. Z okazji wiadomej only for me dziś postaram się kilka zdań sklecić. Matka pokazywała dziś na ulicy dziecku panów policjantów. LooL? Na gitarze wczoraj mi nie szło i jestem na siebie zła poniekąd. Bo mój nadgarstek serio mnie wkurza:/ Esh...z ocen próbnych na semestr jestem zadwolona ^.^ A na katechezy muszę się wybrać...bo inaczej sobie sama nie wybaczę. "Nieodgadnione są myśli Magdy P." Czasami ogrom świata mnie przeraża. I im więcej myślę na ten temat tym szybciej staram się zejść na ziemię. To jest straszne, bo nawet marzyć nie mam czasu. A jedyne co mnie teraz interesuje to sprawy ludzkie. Czy to aby nie źle, żeby tak wszystko uzależniać od nas samych?