czas coś zrobić. coś dobrego. o ile można w tych sprawach zrobić coś, co byłoby dobre. bo ostatnio mam wrażenie, że czego się nie dotknę to spieprzę.
życie składa się z ciągłych wyborów i nie ma co za dużo myśleć, bo się zwiariuje:P
brzuch mnie ostatnio boli. za mocno. nie wiem co jest grane w sumie.
i w ogóle jakoś tak..dziwnie.
w szkole dobrze, w domu dobrze, wszystko dobrze...super :].
ja chyba skończę.
a, dwa słowa jeszcze:
sranie w banie po raz drugi!
But somehow you know that I will never leave you.
Cause you were made for me.
Somehow I'll make you see how happy you make me.
I can't live this life without you by my side.
I need you to survive, so stay with me.
You look in my eyes and I'm screaming inside that I'm sorry.
And I forgive you again. I'm your one true friend. And meant you ever to hurt me?... |