Heh...
Cały dzień spędziłam z Duśką, i pstrykałyśmy foty, i kręciłyśmy filmy...było tak fajnie...:)
A teraz siedzę sama z Fifem, zaraz będę zgadywać kto jest mordercą ]:->
Teraz w głośnikach słychać Verbę i "Nic więcej". Kij...
Taki aparat naprawdę mi się podoba...kurde, żeby taki własny kiedyś mieć...i żeby pstrykać nim foty na dworze...to chyba moje powołanie:)
Kolejny raz łapię się na tym, że mam tyle do napisania, a jak przychodzi co do czego, to nie wiem co pisać. A może...rower?
Zimno na dworzu, deszcz pada niemiłosiernie. Ale w gruncie błotniki mam...
Kurde.
Nowe foty na fotce. Bałagan w pokoju. Gitary powyjmowane i niechęć do sprzątania. Muzyka. I komputer, internet.
Pati, kiedy napiszesz?:)
"Nie znam już takich słów, aby móc być z Tobą znów.
Nie chcę już wierzyć w cud bo wiem, że szkoda czasu.
Mówią mi, nie trać sił bo z tego już nie będzie nic.
Bo z tego już nie będzie nic. Nie będzie nic już więcej..." |