03.06.2006 :: 11:47
Będzie jakoś tak krótko chyba raczej na pewno. W tym miejscu podziękuję za mile spędzony czas w Galerii wczoraj z Pati, za spacer po lesie, przeproszę za zbyt głośne zachowywanie się tych ludzi co przechodzili obok mnie i patrzyli na mnie jak na iditokę, podziękuję drzewu za to, że mnie wysłuchało, podziękuję szyszkom za to, że nie protestowały, gdy psułam nimi i przeproszę tego patyka, którym rzuciłam w drzewo i drzewo przy okazji, bo to musiało boleć. I jeszcze podziękuję autobusowi, że tak szybko przyjechał. I przeproszę jeszcze baby born za to, że Pati ją macała ^^. I w ogóle chciałam jeszcze powiedzieć, że ja umiem przepraszać. Może za bardzo się tego nauczyłam, bo przepraszam wszystkich za wszystko i czasem mam zbyt duże poczucie, że to moja wina...ale dzięki ludziom takim jak Pati, Justa, Karola czy Andrzej wiem, że tak nie jest. O Zuzi zapomniałam wspomnieć:P. W każdym razie dziękuję tym, którzy myślą o mnie źle, ale nie powiedzą tego na głos. Dziękuję tym, którzy myślą dobrze i o tym mówią. A potępiam tych, którzy rąbią mi dupę za moimi plecami. Koniec. Kropka.
"A ja wierzę, że to co robię ma sens!..."
joł! ^^